Kokoszka od dawna zapowiadał, że chce odejść z Wisły. Rozstał się z "Białą Gwiazdą" w niezbyt przyjaznej atmosferze. Piłkarz postanowił skorzystać z prawa Webstera, co oznacza, że krakowianie nie dostaną za ten transfer ani grosza. Wisła utrzymuje jednak, że Kokoszka nie miał do tego prawa. Być może sprawa będzie miała swój finał w futbolowej centrali.

Reklama

Najważniejsze jednak, że Kokoszka zmienił klub. Reprezentacyjny defensor związał się na pięć lat z drużyną z włoskiej Serie B - Empoli FC. "To świetna wiadomość" - tak na informacje o transferze Kokoszki zareagował już kilka dni temu Beenhakker. Czy młody Polak nie zagubi się w wielkim świecie? Wiślacy nie będą raczej tęsknić za jego wybrykami. Nie jest tajemnicą, że Kokoszka - od kiedy trafił do kadry - zadzierał nosa. "Odbiła mu sodówka" - mówili koledzy z zespołu i dziennikarze.