"Kolejne wyniki badań na obecność koronawirusa w reprezentacji i kolejne dobre informacje. Cała drużyna oraz sztab uzyskała wyniki negatywne" - napisał w piątkowy wieczór na Twitterze rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.
Kadra przeszła testy na COVID-19 w piątek rano. Chodziło o to, żeby - zgodnie z protokołem UEFA - przed wylotem do innego kraju mieć aktualne wyniki badań.
Do Italii kadrowicze wyruszą w sobotę o godz. 10 z lotniska Katowice-Pyrzowice.
W piątek w Chorzowie odbył się trwający ponad półtorej godziny trening. Nie wzięli w nim udziału Mateusz Klich i Wojciech Szczęsny.
"Mateusz nie zagra z Włochami z powodu żółtych kartek. Rozegrał całe spotkanie w środę z Ukrainą i dzisiaj sztab trenerski dał mu odpocząć. Jeżeli chodzi o Wojtka, ma lekki, niegroźny uraz mięśniowy. Profilaktycznie postanowiono, żeby dzisiaj nie trenował. Jutro powinien już normalnie ćwiczyć i będzie do dyspozycji selekcjonera w meczu z Włochami" - powiedział PAP Kwiatkowski.
Niedzielne spotkanie z Włochami odbędzie się w Reggio Emilia, a na zakończenie zmagań w Lidze Narodów biało-czerwoni podejmą 18 listopada w Chorzowie Holandię. Początek obu meczów o godz. 20.45.
Po czterech kolejkach grupy A1 Ligi Narodów Polska jest liderem. Ma siedem punktów i o jeden wyprzedza Włochy, a o dwa Holandię. Tabelę zamykają Bośniacy - 2 pkt.
W minioną środę podopieczni Jerzego Brzęczka, bez kilku czołowych piłkarzy, wygrali w Chorzowie towarzyski mecz z Ukrainą 2:0.