Beckham sprowadził sobie z Wrocławia szary, wełniany garnitur, który już zadebiutował na plecach piłkarza podczas olimpiady w Pekinie.
Producentem stroju Beckhama jest wrocławska firma Twin, a gwiazdor zapłacił za garnitur 40 tysięcy złotych - informuje "Fakt". Krawcowe, które szyły strój dla "Becksa", nie wiedziały do kogo trafi garnitur. A wszystko po to, by się za bardzo nie stresowały.
Chociaż naprawdę nie ma czym. Beckham, mimo że jest światową gwiazdą, zachowuje się normalnie. Niedawno wystąpił nawet w Ulicy Sezamkowej, gdzie pokazał się z dobrej strony. Przekonajcie się sami.
