Beckham nie chce do końca kariery siedzieć w Los Angeles, gdzie nikt tak naprawdę nie interesuje się piłką. "Boski Dave" jest gwiazdorem, ale przede wszystkim piłkarzem. I chce to udowodnić dobrą grą w AC Milan.
Tyle tylko, że zupełnie nie może tego pojąć jego żona Victoria. Nic dziwnego - ona pracuje w Hollywood, to właśnie w Stanach Zjednoczonych jest gwiazdą. Mediolan jest dla niej za mały, woli amerykański rozmach.
Jak skończy się ten konflikt interesów? Czy małżeństwo Beckhama przetrwa? - zastanawiają się ciacha.net.