Górnik objął prowadzenie w 54. minucie, kiedy po rzucie wolnym wykonywanym przez Tomasza Hajtę, do rywali trafił Przemysław Pitry. Napastnik gospodarzy miał sporo szczęścia, bo piłka po jego uderzeniu odbiła się jeszcze od Piotra Brożka i przelobowała Mariusza Pawełka.
Wisła rzuciła się do odrabiania strat, ale wysiłki piłkarzy Macieja Skurzy długo nie przynosiły rezultatu. Kiedy wydawało się, że sensacja w Zabrzu stanie się faktem, w polu karnym rywala Radosław Sobolewski zachował się niczym rasowy snajper: Pomocnik Wisły ładnym strzałem głową doprowadził do remisu.
Po tym spotkaniu Górnik wciąż zamyka ligową tabelę. Wisła jest druga, mając tyle samo punktów - 17 - co prowadząca Polonia Warszawa.
Po meczu powiedzieli:
Maciej Skorża: "Mecz zaczęliśmy dobrze. Przeszliśmy do ataku, dużo graliśmy piłką, trochę zabrakło zimnej krwi w rozegraniu. Nie udało się zdobyć gola i to był kluczowy moment. Drugą połowę źle rozpoczęliśmy. Straciliśmy gola, potem chaotycznie atakowaliśmy. +Amunicji+ wystarczyło tylko do wywalczenia remisu a liczyliśmy na trzy punkty".
Henryk Kasperczak: "Obie drużyny zagrały dobry mecz, obie chciały wygrać. My zagraliśmy inteligentnie, szukaliśmy szansy na kontry. Wynik jest sprawiedliwy. Trochę niedosytu pozostaje, bo tak bardzo chcieliśmy wygrać, by wyjść z trudnej sytuacji w tabeli. Myślę, że z meczu na mecz nasz zespół będzie lepszy, a słońce dla nas zaświeci".
Górnik Zabrze - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Przemysław Pitry (54), 1:1 Radosław Sobolewski (84-głową)
Żółta kartka: Tomasz Hajto, Marko Bajić, Dariusz Kołodziej (Górnik) - Antonio Marcelo, Cleber (Wisła)
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa). Widzów 14 000.
Górnik Zabrze: Michal Vaclavik - Grzegorz Bonin, Tomasz Hajto, Michał Pazdan, Mariusz Magiera - Piotr Malinowski (70. Dariusz Kołodziej), Jerzy Brzęczek, Marko Bajić, Piotr Madejski - Tomasz Zahorski (90+1. Marcin Wodecki), Przemysław Pitry (78. Adam Danch)
Wisła Kraków: Mariusz Pawełek - Peter Singlar, Antonio Marcelo, Cleber , Piotr Brożek - Wojciech Łobodziński (75. Patryk Małecki), Radosław Sobolewski, Junior Diaz (60. Mauro Cantoro), Marek Zieńczuk - Rafał Boguski (60. Andrzej Niedzielan), Paweł Brożek