W kolejnych dniach Anglię czekają mecze z nieco bardziej wymagającymi rywalami - z Albanią na wyjeździe (w niedzielę) oraz u siebie z Polską (w środę). Trener Gareth Southgate zdecydował o wystawieniu kilku zmienników. Na ławce rezerwowych pozostali m.in. Harry Kane. Ci, na których szkoleniowiec postawił nie mieli problemu z zapewnieniem drużynie zwycięstwa.

Reklama

Do przerwy było 3:0 po bramkach Jamesa Warda-Prowse'a, Dominica Calverta-Lewina i Raheema Sterlinga. W 53. minucie z drugiego gola cieszył się Calvert-Lewin, a w 83. wynik ustalił debiutujący Ollie Watkins.

To było siódme w historii spotkanie tych reprezentacji. Żadne nie zakończyło się mniejszym zwycięstwem Anglii niż różnicą pięciu goli.

W meczu Andory z Albanią zwycięską bramkę dla gości zdobył występujący na co dzień w szwajcarskiej ekstraklasie Ermir Lenjani (Grasshoppers Zurych).

Andora jest jedną ze słabszych drużyn w Europie - zajmuje dopiero 151. miejsce w rankingu FIFA. Jej bilans z Albanią - 66. lokata - po czwartkowym spotkaniu to zwycięstwo, remis i cztery porażki.

Z Andorą biało-czerwoni zmierzą się w najbliższą niedzielę w Warszawie, natomiast z Albanią zagrają dopiero we wrześniu, także u siebie. Wyjazdowe spotkania z tymi rywalami rozegrają w październiku i listopadzie.