W czwartek prezydent Alberto Fernandez oświadczył, że kraj "przeżywa najgorszy moment pandemii" i zapowiedział wprowadzenie radykalnych środków w celu jej powstrzymania. W tym tygodniu zanotowano rekordową liczbę 745 zgonów na COVID-19 w ciągu doby. W sumie w 45-milionowej Argentynie do tej pory zmarło ok. 71 tys. osób.
Rozgrywki piłkarskie mają być zawieszone do 30 maja. 3 czerwca reprezentacja, z powołanym Lionelem Messim na czele, ma rozegrać u siebie mecz eliminacji MŚ 2022 z Chile, a 8 czerwca na wyjeździe z Kolumbią.
Z kolei już 13 czerwca w Buenos Aires zaplanowano początek największego turnieju piłkarskiego na kontynencie - Copa America. Argentyna miała go zorganizować wspólnie z Kolumbią, ale w piątek konfederacja CONMEBOL pozbawiła ten drugi kraj praw współgospodarza z powodu zamieszek na tle społecznym, w których do tej pory zginęły 42 osoby, i równie niepokojącej sytuacji epidemicznej. Na razie nie wiadomo, gdzie zostaną rozegrane zaplanowane w Kolumbii mecze.