Wenezuelczycy objęli prowadzenie w 11. minucie po golu Erica Ramireza i ten wynik utrzymywał się przez następną godzinę. Dopiero w 71. minucie wyrównał Marquinhos. W końcówce o sukcesie "Canarinhos" przesądzili Gabriel Barbosa (85-karny) i Antony (90+5).
Argentyna nadal niepokonana
Argentyna nie zdobyła bramki pierwszy raz od czerwca 2019 roku, ale bezbramkowy remis z Paragwajem sprawił, że pozostała niepokonana - podobnie jak Brazylia - w el. MŚ w Katarze. Ponadto Argentyna rozegrała 23 mecze bez porażki pod wodzą trenera Lionela Scaloniego.
Jeśli chodzi o posiadanie piłki, faworyci mieli przewagę 70-30 proc. Czasami jesteś lepszy, ale brakuje najważniejszego, czyli wyniku - przyznał Scaloni.
W tabeli prowadzi Brazylia z kompletem 27 punktów, przed Argentyną 19 oraz Ekwadorem i Urugwajem - po 16.
Brazylia i Argentyna rozegrały po jednym meczu mniej od reszty stawki. To dlatego, że ich wrześniowe, bezpośrednie spotkanie w Sao Paulo zostało przerwane przez przedstawicieli brazylijskiej Narodowej Agencji Nadzoru Sanitarnego (Anvisa). Krótko po rozpoczęciu weszli na boisko w towarzystwie policji, ponieważ czterech piłkarzy gości nie dostosowało się do wymogów związanych z pandemią COVID-19.
Trzy gole w pięć minut
W innych czwartkowych meczach Urugwaj zremisował z Kolumbią 0:0, Ekwador pokonał Boliwię 3:0, zaś Peru wygrało z Chile 2:0.
Ekwadorczycy potrzebowali zaledwie pięciu minut na strzelenie trzech bramek, między 14. a 17. na listę wpisali się: Michael Estrada i dwukrotnie Enner Valencia.
Na przyszłoroczny mundial zakwalifikują się cztery najlepsze zespoły tej strefy. Piąta o awans powalczy w barażu z przedstawicielem innego kontynentu.