Jako pierwszy do leżącego na murawie Eriksena podbiegł obrońca Simon Kjaer z AC Milan i odchylił mu głowę, czym udrożnił drogi oddechowe. To było pierwsze działanie ratujące życie. Podczas, gdy lekarze reanimowali piłkarza jego koledzy otoczyli go kołem nie pozwalając, by kamery telewizyjne pokazały walkę o życie 29-letniego zawodnika Interu Mediolan. Część z nich była odwrócona plecami do kibiców, a prawie wszyscy mieli łzy w oczach.

Reklama

Mecz przerwany w 10. minucie

Służbom medycznym udało się przywrócić akcję serca Eriksena jeszcze na murawie. Duńczycy po naradzie zgodzili się dokończyć spotkanie.

Eriksen został przewieziony do szpitala i poddany zabiegowi wszczepienia kardiowertera-defibrylatora (ICD). Po kilku dniach, po opuszczeniu szpitala, odwiedził przebywającą w Helsingor reprezentację Danii.

Reklama

W kolejnym meczu Danii na Euro - z Belgią - zawodnicy obydwu drużyn oraz holenderski sędzia Bjoern Kuipers przerwali mecz w 10. minucie i przez kilkadziesiąt sekund stali na murawie stadionu Parken w Kopenhadze. Wspólnie ze skandującymi imię Eriksena kibicami, bili brawo, aby oddać szacunek koledze i wesprzeć go. Minuta gry została wybrana nieprzypadkowo, bo właśnie z "10" na koszulce grał Eriksen. Przed spotkaniem na stadionie, oddalonym ledwie półtora kilometra od szpitala, w którym przebywał Eriksen, odśpiewano m.in. hymn Liverpoolu "You’ll Never Walk Alone" ("Nigdy nie będziesz szedł sam"), a belgijscy piłkarze przekazali duńskiej drużynie podpisaną przez zawodników koszulkę z numerem "10" i imieniem Eriksena na plecach.

Odpadli po dogrywce

Reklama

Piłkarze Danii mimo tragicznych chwil jakie przeżyli w turnieju rzutem na taśmę wywalczyli awans do 1/8 finału. Potem dotarli do półfinału Euro, w którym po dogrywce ulegli Anglii 1:2.

Miłość do sportu i walka ich kolegi o życie sprawiły, że piłkarze Danii podjęli decyzję o kontynuowania meczu zamiast o jego przełożenia, choć były takie propozycje. Mimo że przegrali, to udowodnili, że solidarność, współczucie i troska o siebie nawzajem jest zasadniczym elementem sportu, bez którego nie ma prawdziwej rywalizacji - napisano w oświadczeniu CIFP.

Nagrodę z rąk przewodniczącego międzynarodowego komitetu Jeno Kamutiego odebrał w imieniu drużyny Danii właśnie Kjaer, który jako pierwszy pomógł Eriksenowi - poinformował portal insidethegames.biz.

CIFP został założony w 1963 r. Nagrody przyznawane są corocznie osobom, zespołom i fundacjom w uznaniu ich zaangażowania na rzecz fair play.