W ankiecie, zamówionej przez Międzynarodową Federację Piłkarzy Zawodowych (FIFpro), zapytano o zdanie w tej kwestii ponad tysiąc zawodników na całym świecie. Zachowania cyklu czteroletniego chce 77 procent piłkarzy z Europy i Azji, 63 procent z obu Ameryk oraz 49 procent z Afryki.
Gorącym zwolennikiem reformy jest szef FIFA Gianni Infantino, który w grudniu ubiegłego roku zapewnił, że na zmianie cyklu skorzystają wszystkie 211 federacji narodowych. Z tytułu "finansowania solidarnościowego" każda z nich miałaby otrzymać 25 mln dolarów zamiast 6 mln, jakie teraz dostaje za czteroletni cykl komercyjny mistrzostw świata, który obecnie przynosi FIFA ok. 7 mld dolarów.
Według analizy firmy badawczej Nielsen, zwiększenie częstotliwości organizacji piłkarskiego mundialu przyniosłoby w ciągu czterech lat dodatkowe 4,4 mld dolarów z tytułu sprzedaży biletów, praw telewizyjnych i od sponsorów.
Proponowaną przez FIFA reformę popierają konfederacje azjatycka (AFC) i afrykańska (CAF), ale zdecydowanie się sprzeciwiają Europejska Unia Piłkarska (UEFA), konfederacja południowoamerykańska (CONMEBOL), organizacje kibiców, stowarzyszenie piłkarzy zawodowych FIFPRO, a także Międzynarodowy Komitet Olimpijski.