Po przegranym przez MU 0:1 meczu z Evertonem na stadionie Goodison Park, schodzący z boiska Ronaldo uderzył w rękę kibica, który trzymał w dłoni telefon, a następnie cisnął nim o ziemię. Urządzenie uległo zniszczeniu, a całe zajście zostało nagrane. FA oskarżyła go o "porywcze lub nieodpowiednie" zachowanie.
Rozmawiałem z nim na ten temat i Ronaldo nie zaakceptuje tego oskarżenia – powiedział w środę Erik Ten Hag podczas konferencji prasowej przed meczem z Omonią Nikozja w Lidze Europy.
Portugalczyk przeprosił 14-letniego fana w mediach społecznościowych i zaprosił go na mecz Manchesteru United na Old Trafford.
"Nie jest łatwo radzić sobie z emocjami w trudnych momentach. Mimo wszystko powinniśmy być cierpliwi, pełni szacunku i oraz stanowić przykład dla nastolatków, którzy kochają tę piękną grę. Chce przeprosić za swoje porywcze zachowanie i zaprosić tego kibica na kolejny mecz na Old Trafford" - napisał na Instagramie.
W sierpniu 37-letni zawodnik dostał ostrzeżenie od policji w Liverpoolu. Jeśli zostanie uznany za winnego przez FA, grozi mu zawieszenie na jeden lub kilka meczów Premier League. Manchester United zadeklarował, że będzie wspierać swojego zawodnika w odpowiedzi na zarzuty stawiane przez FA.