Po to prestiżowe wyróżnienie sięgali kolejno: Rafael van der Vaart, Wayne Rooney, Lionel Messi, Cesc Fabregas, Sergio Aguero, Anderson, Alexandre Pato, Mario Balotelli, Mario Goetze, Isco, Paul Pogba, Raheem Sterling, Anthony Martial, Renato Sanches, Kylian Mbappe, Matthijs de Ligt, Joao Felix, Erling Haaland oraz Pedri.
20-letni Zalewski w tym sezonie rozegrał dziewięć meczów w klubie: sześć w Serie A i trzy w Lidze Europy. Pomocnik cieszy się zaufaniem trenera Romy - Jose Mourinho. W reprezentacji Polski zadebiutował 5 września 2021 roku w meczu z San Marino. Łącznie siedem razy zagrał w kadrze narodowej. Wysoce prawdopodobne, że selekcjoner Czesław Michniewicz powoła go na mistrzostwa świata w Katarze.
Zalewski w plebiscycie Golden Boy mierzy się z poważną konkurencją. Na liście nominowanych są zawodnicy grający w czołowych klubach Europy: Niemiec Karim Adeyemi i Anglik Jude Bellingham z Borussii Dortmund, Francuz Eduardo Camavinga (Real Madryt), Portugalczyk Fabio Carvalho (Liverpool), Hiszpanie Ansu Fati i Gavi z Barcelony, Włoch Wilfried Gnonto (FC Zurich), Chorwat Josko Gvardiol (RB Lipsk), Włoch Fabio Miretti (Juventus), Niemiec Jamal Musiala, Francuz Mathys Tel i Holender Ryan Gravenberch z Bayernu Monachium, Hiszpan Nico Gonzalez (Valencia), Włoch Giorgio Scalvini (Atalanta), Słoweniec Benjamin Sesko (FC Salzburg), Włoch Destiny Udogie (Udinese Calcio), Portugalczyk Antonio Silva (Benfica) i Portugalczyk Nuno Mendes (PSG).
Wydaje się, że największe szanse na zdobycie nagrody mają Jude Bellingham, Eduardo Camavinga, Jamal Musiala i Gavi. O kolejności miejsc w plebiscycie zadecydują dziennikarze. Ceremonia wręczenia wyróżnienia Golden Boy odbędzie się 7 listopada w Turynie.