Nie ma co się dziwić Brożkowi, że liczy na transfer do Premiership. To przecież jedna z najlepszych lig na świecie. "Sprawdzić się tam byłoby wielkim wydarzeniem. Z pewnością nie odrzuciłbym oferty z Anglii" - mówi piłkarz. I dodaje z uśmiechem: "Jest tam tylu Polaków, że pewnie czułbym się jak w kraju".
Wiślak stwierdził niedawno, że bardziej interesuje go transfer na zachów, niż "kierunek rosyjski". "Powtórzę raz jeszcze - nie mam wielkiego ciśnienia na ten transfer i jeśli zostanę w Wiśle nic wielkiego się nie stanie" - mówi w rozmowie z "Faktem".
>>>Brożek na celowniku londyńskich klubów
Wisła długo czekała na wzmocnienia. Wreszcie jest pierwszy konkret - Andrez Kirm. "Myślę, że trener i pan prezes wiedzą, że drużynę trzeba wzmocnić. Słoweńca pamiętam z meczu Polska - Słowenia. Zagrali bardzo dobrze, a on był wyróżniającą się postacią. Statystyki ma bardzo dobre, więc wszyscy liczymy, że będzie wzmocnieniem pierwszego zespołu i godnie zastąpi Marka Zieńczuka" - komentuje Brożek.
Czy Maciej Skorża to dobry trener? "Bronią go wyniki - zdobył dwa tytułu mistrzowskie z rzędu. Na razie brakuje tylko lepszego wyniku w europejskich pucharach i wszyscy liczymy, że w tym sezonie to się zmieni. Jeśli nie w Lidze Mistrzów to w Lidze Europejskiej. Uważam, że dla Wisły dobrze byłoby gdyby trener Skorża został tutaj jak najdłużej" - odpowiada Pawł Brożek.
