To pierwsza decyzja sądu w Hiszpanii w sprawie incydentu, do którego doszło 20 sierpnia po finale mundialu w Sydney, w którym Hiszpanki pokonały reprezentację Anglii 1:0, zapewniając swojemu krajowi pierwszy w historii tytuł mistrzyń świata w piłce nożnej.

Reklama

46-letni Rubiales, który w niedzielę zrezygnował z piastowania urzędu szefa piłkarskiej federacji odrzuca oskarżenia pod swoim adresem o rzekome nadużycie wobec zawodniczki.

W przekazanym w niedzielę federacji dokumencie napisał, że dalsze pełnienie przez niego stanowiska “utrudniają mu pewne siły”, dzięki którym padł ofiarą “nadmiernych prześladowań i wielu kłamstw”.