Gracze są zmuszani do wysiłku blisko granic wytrzymałości, a terminarze spotkań FIFA i UEFA jedynie wydłużają kalendarz piłkarski. Piłkarze muszą zatem odpowiednio się odżywiać, żeby zadbać o jak najszybszą regenerację organizmu. Wielu piłkarzy decyduje się na proste posiłki, które zawierają dużo białka, jak np. kurczak, ryż czy jajka. Niektórzy czołowi gracze mają jednak bardziej szalone diety.

Reklama

Erling Haaland

Haaland został kiedyś opisany przez norweskiego dziennikarza jako „dziwak, który je jak niedźwiedź”. Wiadomo, że gwiazda Manchesteru City je sześć posiłków dziennie, zjadając około 4000 kalorii.

Reklama

Norweski napastnik ma 23 lata. Lubi jeść kurczaka i makaron gotowany bez soli i oleju. Znany jest również z tego, że często zajada się rybami. Szczególnie upodobał sobie: miecznika, okonia morskiego i doradę gotowaną ze świeżymi warzywami. Jedno danie szczególnie wyróżnia się jednak na tle innych – pizza z kebabem.

Cristiano Ronaldo

Portugalska supergwiazda musi szczególnie dbać o dietę, żeby w wieku 38 lat wciąż strzelać dużo bramek. Wiele lat temu okazało się, że Ronaldo nie wierzy w zasadę trzech posiłków dziennie… zamiast tego preferuje sześć. Jedząc mniejsze posiłki, ale w bardziej regularnych odstępach czasu, zapewnia sobie zawsze wysoki poziom energii.

Ronaldo je dużo kurczaka, który jest dobry ze względu na wysoką zawartość białka, ale niską zawartość tłuszczu. Lubi też awokado, sałatki i owoce. Na Euro 2020 udowodnił, że nigdy nie wypije Coca-Coli, zamiast tego woli wodę.

Alex Song

Były pomocnik Arsenalu Song ma za sobą udaną karierę na najwyższym poziomie w barwach "Kanonierów", Barcelony i West Hamu. Jego stary kolega z drużyny Emmanuel Frimpong twierdził, że przed każdym meczem na Emirates Stadium zjadał kubełek z KFC.

W 2018 roku 31-letni Frimpong powiedział „The Telegraph”: „Song, chodził do KFC przed każdym meczem u siebie, a w noc przed meczem w autobusie jadącym do hotelu drużyny jadł nuggetsy z kurczaka”.

Glen Johnson

W 2012 roku ówczesny gwiazdor Liverpoolu, Glen Johnson oświadczył, że on i jego koledzy z reprezentacji Anglii przed meczami będą przyjmować kofeinę w tabletkach. Kofeina nie jest zakazana w sporcie, ale znajduje się na liście monitorowanej przez WADA.

Anglia miała zmierzyć się z Polską w eliminacjach do mistrzostw świata 12 lat temu. Zanim mecz został przełożony na następne popołudnie z powodu ulewnego deszczu w Warszawie.

Johnson powiedział wtedy: „Wielu chłopaków bierze tabletki ProPlus przed meczem. Ich efekt zwykle utrzymuje się również po spotkaniu i niektórzy mają problem z zaśnięciem"