Legia prowadziła w tabeli po 11 kolejkach, a później straciła pierwszą pozycję na rzecz Śląska Wrocław. Po piątkowych i sobotnich spotkaniach znowu te zespoły zamieniły się miejscami, ale zespół trenera Oresta Lenczyka w niedzielę w Łodzi spotka się z Widzewem. Jeśli wygra, odzyska przodownictwo.

Reklama

Legia pokonała ŁKS po golach młodych piłkarzy - Rafała Wolskiego i Michała Kucharczyka. Wynik mógł być wyższy, ale gospodarzom zabrakło precyzji i spokoju w kilku innych dogodnych okazjach. Przeciętnie wypadł debiut Argentyńczyka Ismaela Blanco, choć trener Maciej Skorża był zadowolony. Łodzianie walczyli ambitnie dopóki mieli siły i pozostawili w stolicy dobre wrażenie.

Dziś najważniejsze było zwycięstwo, ale - szczególnie przed własną publicznością - chcemy też prezentować ciekawszą grę - przyznał Skorża.

Od zwycięstwa pracę w roli trenera Wisły Kraków rozpoczął Michał Probierz. W czwartek zastąpił na tym stanowisku Kazimierza Moskala, pod wodzą którego obrońcy tytułu wiosną wcześniej nie wygrali. W Gdańsku pokonali Lechię 2:0, a na listę strzelców wpisali się holenderski obrońca Kew Jaliens oraz izraelski napastnik David Biton, który wykorzystał rzut karny. To jego 10. bramka w sezonie.

Reklama

Na trzecie miejsce po trzecim wiosennym zwycięstwie awansowała Korona Kielce. Zespół trenera Leszka Ojrzyńskiego, podobnie jak na początku pierwszej rundy, imponuje formą. Tym razem pokonał 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała, które wcześniej też miało w dorobku komplet punktów. Gospodarze już po 20 minutach prowadzili różnicą dwóch goli.

Mecz ułożył się po naszej myśli. Szybko zdobyte bramki pozwoliły grać trochę spokojniej - zaznaczył szkoleniowiec miejscowych.

Minorowe nastroje natomiast w ekipie Polonii Warszawa. Po ubiegłotygodniowej porażce z Widzewem, przyszła przegrana z niżej notowanym PGE GKS Bełchatów 1:2. Na gole Kamila Kosowskiego i Mateusza Maka odpowiedział celnym strzałem głową Brazylijczyk Bruno. W końcówce w niemal idealnej sytuacji przestrzelił Daniel Sikorski. Tym zagraniem zgłosił swoją kandydaturę do miana "pudła sezonu". Prezes i właścicieli "Czarnych Koszul" Józef Wojciechowski obiecał kiedyś, że trenera Jacka Zielińskiego drugi raz nie zwolni, ale... widmo oddalającego się mistrzostwa Polski może sprawić, że zmieni zdanie.

Reklama

Jeżeli chodzi o moją pozycją w klubie, to ta kwestia nie spędza mi snu z powiek. Zwalniano mnie po wygranych meczach, więc czego mam się obawiać? Spokojnie żyję dalej - podkreślił Zieliński.

Ważne trzy punkty w walce o utrzymanie zdobyli piłkarze KGHM Zagłębia Lubin, którzy pokonali na wyjeździe Cracovię 2:0 i opuścili strefę spadkową. Gole w drugiej połowie zdobyli Brazylijczyka Elton Lira oraz Roman Sloboda. Obaj zanotowali pierwsze trafienia w polskiej lidze, a Słowak wpisał się na listę strzelców tuż po wejściu na boisko, w pierwszym kontakcie z piłką.

W niedzielę, oprócz spotkania Widzewa ze Śląskiem, Jagiellonia Białystok podejmie Ruch Chorzów. W poniedziałek Lech - po raz pierwszy pod wodzą trenera Mariusza Rumaka - zagra z Górnikiem Zabrze.