Zatrzymani podejrzani są o czynną napaść na funkcjonariuszy i próbę wniesienia na stadion petard.

Newspix / SEBASTIAN BOROWSKI

W trakcie niemal całego niedzielnego spotkania zarówno kibice Śląska, jak i Zagłębia odpalali petardy oraz race. W sektorze sympatyków gości zniszczone zostały także toalety.

Powyrywano m.in. umywalki, deski klozetowe, grzejnik oraz dozowniki na mydło. Obecnie trwa jeszcze szacowanie strat, ale wstępnie można powiedzieć, że wyniosą one kilkadziesiąt tysięcy złotych - powiedział PAP w poniedziałek rzecznik prasowy spółki Wrocław 2012 Adam Burak.

Reklama
Newspix / SEBASTIAN BOROWSKI

Nadkom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Policji we Wrocławiu dodał, że przed i po spotkaniu zatrzymanych zostało 10 osób w wieku od 15 do 35 lat. Sześciu osobom, które próbowały wnieść na stadion petardy, grozi do pięciu lat więzienia, natomiast czterem pseudokibicom, którzy po zakończeniu meczu rzucali w policjantów kamieniami i koszami na śmieci, grozi do 10 lat więzienia.

Newspix / SEBASTIAN BOROWSKI

Wśród zatrzymanych było trzech 15-latków, którzy zostali już przekazani opiekunom, natomiast pozostali trafili do aresztu. Będziemy także analizować zapisy ze stadionowego monitoringu i nie wykluczamy kolejnych zatrzymań - dodał Zaporowski.

Newspix / KATARZYNA PLEWCZYNSKACYFRASPORT

Niedzielny mecz Śląska z Zagłębiem oglądało na trybunach ok. 20 tys. osób, w tym ponad 1200 fanów drużyny z Lubina. Goście wygrali 2:0.