Podobna uchwała została już przyjęta dwa lata temu. Wtedy radni zgodzili się na sprzedaż 70 proc. akcji Korony. Do tej pory te plany nie zostały zrealizowane.
Teraz radni PSL chcą ją uchylić i wysłać do potencjalnych inwestorów nowy komunikat - godzimy się na sprzedaż klubu w całości. Zdaniem Pyrka, trzeba pójść krok dalej. Według nas łatwiej będzie sprzedać 100 procent akcji niż 70 - ocenił.
W trosce o budżet miasta, jak i klub, przygotowaliśmy projekt uchwały wystawienia na sprzedaż 100 proc. akcji spółki Korona S.A. Klub w tej chwili jest w całości utrzymywany przez miasto i spółki z nim związane, pochłania to rocznie ok. 12 milionów złotych - wyjaśnił Pyrek.
Jego zdaniem w obecnej sytuacji zagrożona jest przyszłość klubu: Problemy budżetu mogą spowodować, że większość radnych nie wyrazi zgody na dalsze utrzymywanie klubu, dlatego postanowiliśmy umożliwić zbycie wszystkich akcji.
Krytycznie do pomysłu radnych podchodzi prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Wszyscy doskonale o tym wiedzą, bo nie raz o tym rozmawialiśmy, że sprzedajemy 70 procent, a te 30 może uwiarygodnić naszą chęć dalszego podtrzymywania klubu. Jeżeli znajdzie się jednak ktoś, kto będzie chciał kupić wszystko, to oczywiście możemy sprzedać. W tej chwili taka uchwała nie jest potrzebna - powiedział PAP prezydent.
Zdaniem przewodniczącego komisji finansów rady miejskiej Jacka Nowaka pomysł PSL-u jest "bardziej populistyczny niż racjonalny", bo znalezienie inwestora nawet na 70 proc. w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne.
Od 2008 roku klub pod nazwą Korona Spółka Akcyjna jest własnością miasta. W projekcie budżetu Kielc na 2013 rok na jego funkcjonowanie zapisano 4 mln 800 tys. zł.
Po rundzie jesiennej Korona z 16 punktami zajmuje 13. miejsce w tabeli piłkarskiej ekstraklasy.