Wojewoda Jacek Kozłowski zamierza zamknąć stadion przed kibicami do końca rundy za odpalanie rac oraz nieprzestrzeganie innych zasad bezpieczeństwa podczas pucharowego meczu ze Steauą Bukareszt.
Decyzja Jacka Kozłowskiego mnie nie dziwi. Wojewoda znany jest jako ten, który w największym stopniu chce walczyć z kibolstwem. Prezes Leśnodorski wypowiadał się w sposób, który mi się nie podobał, niejako zdejmował odpowiedzialność z kiboli - powiedziała na antenie radia TOK FM Joanna Mucha.