Zarząd Tarnovii na wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że krakowski klub jeszcze przed transferem złożył "kuriozalną propozycję finansową mającą się nijak do podpisanej wcześniej umowy". Od tej pory nikt z zarządu Cracovii nie przedstawił żadnych informacji na ten temat.

Reklama

W sierpniu 2012 roku podpisano umowę między Tarnovią a Cracovią według której Kapustka został zawodnikiem "Pasów", a tarnowski klub otrzymał 4000 zł. Umowa zawierała też zapis, że klub jest uprawniony do otrzymania 10 proc. z kwoty kolejnego transferu zawodnika. Według wersji Tarnovii 19 lipca doszło do spotkania przedstawicieli obu klubów, na którym Cracovia zaproponowała zmianę tego przepisu. Za rezygnację z 10 proc. od transferu sugerowano 200 tys. zł, jednak oferta ta została odrzucona.

Tarnovia zapowiedziała, że jeżeli sprawa nie będzie załatwiona zgodnie z podpisaną umową, to zostanie skierowana na drogę sadową. Powiadomione zostaną także władze piłkarskie.

Cracovia nie komentuje na razie sprawy. Na stronie internetowej nie zamieszczono żadnego oświadczenia, zaś telefon rzecznika prasowego jest wyłączony.