Mimo że ŁKS był chwalony za swoją grę w dwóch poprzednich kolejkach, to faworytem spotkania był Lech. Faworyt nie zawiódł i pokonał beniaminka ekstraklasy 2:1. Już pierwsza akcja gości w pierwszej minucie mogła im przynieść bramkę, ale po strzale Tymoteusza Puchacza z kilku metrów piłka trafiła w boczną siatkę. Trzy minuty później było już 1:0 dla gości. Amaral dostał prostopadłe podanie z środka boiska, wbiegł w pole karne i płaskim strzałem pokonał Michała Kołbę. Kibice i piłkarze czekali jeszcze na sprawdzenie VAR i po chwili gol został zaliczony.
W pierwszych minutach łodzianie byli bezradni. Nie potrafili sforsować dobrze grającej obrony gości, którzy groźnie kontratakowali. Z kolei zawodnicy ŁKS popełniali dużo błędów w obronie. Gospodarze groźnie zaatakowali dopiero po ponad kwadransie gry. W ciągu kilku minut dwukrotnie strzelał Rafał Kujawa a później Dani Ramirez.
Ten ostatni w 32. minucie znalazł się w polu gości i wyrównał. Łodzianie długo nie cieszyli się z remisu. Dwie minuty później – po strzale Darko Jevica - Lech ponownie objął prowadzenie.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków jednej i drugiej drużyny. Zarówno goście jak i gospodarze mieli swoje szanse, ale ich nie wykorzystali. Z upływem minut przewagę zdobył ŁKS. Jego ataki były coraz groźniejsze, ale nie przyniosły bramki. Lech umiejętnie się bronił, wykorzystując każdą okazję do kontrataku. Ostatnie pół godziny to zdecydowana przewaga gospodarzy. ŁKS atakował, ale bezskutecznie.
ŁKS Łódź - Lech Poznań 1:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Joao Amaral (4), 1:1 Dani Ramirez (32), 1:2 Darko Jevtic (34)
Żółta kartka - ŁKS Łódź: Maciej Wolski, Artur Bogusz, Ricardo Guima. Lech Poznań: Pedro Tiba, Joao Amaral, Karlo Muhar, Filip Marchwiński
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Widzów: 5 452
ŁKS Łódź: Michał Kołba - Artur Bogusz, Maksymilian Rozwandowicz, Jan Sobociński, Adrian Klimczak (46. Jan Grzesik) - Dani Ramirez, Bartłomiej Kalinkowski (46. Ricardo Guima), Łukasz Piątek, Maciej Wolski (61. Wojciech Łuczak), Pirulo - Rafał Kujawa
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Robert Gumny, Thomas Rogne, Dorde Crnomarkovic, Tymoteusz Puchacz - Joao Amaral (73. Filip Marchwiński), Karlo Muhar, Darko Jevtic (85. Jakub Moder), Pedro Tiba, Kamil Jóźwiak - Christian Gytkjaer (81. Paweł Tomczyk)