Trener "Górali" Krzysztof Brede dokonał sześć zmian w wyjściowym ustawieniu w porównaniu do przegranego aż 0:4 pojedynku z Lechią Gdańsk. W sobotę od pierwszej minuty nie zagrali Martin Polacek (bramkarz, za niego Rafał Leszczyński), dwójka obrońców Aleksander Komor (Dmytro Baszłaj), Milan Rundic (Kornel Osyra) oraz trójka pomocników: Gergo Kocsis (Michał Rzuchowski), Jakub Bieroński (Rafał Figiel), Marko Roginic (Filip Laskowski).
Chociaż w pierwszej, wyrównanej połowie więcej szans do zdobycia gola mieli mielczanie, to po 45 minutach było 1:0. W 25. min z najbliższej odległości Leszczyńskiego nie potrafił pokonać Mateusz Mak, zaś w 39. min. spudłował Marcin Flis.
Bielszczanie gola na wagę trzech punktów zdobyli w 32. min. Wówczas Figiel tak uderzył z rzutu wolnego, że piłka odbiła się od poprzeczki. Dopadł jej Kamil Biliński i umieścił w siatce.
W drugiej połowie „Górale” nastawili się na grę z kontry. Blisko sfinalizowania takiej akcji golem byli oni w 64. min. Jednak w najważniejszym momencie akcji piłki nie opanował Biliński.
W 76. min dobrą centrą popisał się Krystian Getinger. Przed szansą wyrównał stanął rezerwowy Paweł Tomczyk, ale z bliska spudłował.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - PGE FKS Stal Mielec 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kamil Biliński (32)
Żółta kartka - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Kacper Gach. PGE FKS Stal Mielec: Grzegorz Tomasiewicz
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa)
Widzów: 2 987
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Rafał Leszczyński - Filip Modelski, Kornel Osyra, Dmytro Baszłaj, Kacper Gach - Filip Laskowski (69. Szymon Mroczko), Rafał Figiel, Tomasz Nowak (87. Gergo Kocsis), Michał Rzuchowski, Karol Danielak (69. Mateusz Marzec) - Kamil Biliński
PGE FKS Stal Mielec: Rafał Strączek - Kamil Kościelny, Krystian Getinger, Wojciech Błyszko (59. Martin Sus), Marcin Flis (79. Łukasz Zjawiński) - Mateusz Mak, Grzegorz Tomasiewicz (59. Paweł Tomczyk), Maciej Urbańczyk, Mateusz Matras, Maciej Domański (72. Damian Pawłowski) - Andreja Prokic (72. Jakub Wróbel).