Mecz został rozegrany w formule 4 razy 30 minut. Trener Jagiellonii Maciej Stolarczyk mocno rotował składem, szansę zaprezentowania się mieli wszyscy piłkarze, w tym duża grupa młodzieżowców. Ozdobą sparingu był gol czeskiego pomocnika Martina Pospisila, który zza pola karnego zewnętrzną częścią stopy skierował piłkę w samo "okienko" bramki Chojniczanki.

Reklama

To trzeci sparing Jagiellonii w czasie zgrupowania w Opalenicy. Wcześniej białostoczanie wygrali 1:0 z Wartą Poznań i przegrali 1:2 z mistrzem Polski, poznańskim Lechem.

W trakcie tych przygotowań kontuzje odniosło kilku graczy. Kilkutygodniowa przerwa czeka m.in. kapitana zespołu Tarasa Romanczuka, ale też młodzieżowca Miłosza Matysika i hiszpańskiego pomocnika Juana Camarę. Kilka miesięcy będzie trwał powrót na boisko Kacpra Tabisia, który ma poważną kontuzję kolana.