Były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz szef Straży Narodowej pochodzi z Pruszkowa i deklaruje, że kibicuje Legii Warszawa, ale w sobotę z trybun kibicował Radomiakowi.

Reklama

Bąkiewicz nie widzi w tym nic dziwnego. Zupełnie bez napinki: jestem z Pruszkowa i kibicuje od dzieciaka Legii Warszawa. Nie widzę problemu w tym, żeby wpaść na stadion zaprzyjaźnionego klubu - stwierdził w mediach społecznościowych.