El. MŚ 2018: Wielki mecz Lewandowskiego. Strzelił trzy gole Rumunii. Polska blisko awansu
1 Już w trzeciej minucie po zgraniu Lewandowskiego w pole karne rywali wpadł Grosicki. Ostatecznie Rumunii zdołali powstrzymać naszego skrzydłowego.
PAP / Bartłomiej Zborowski
2 Rumuni skoncentrowali się na obronie. Cofnęli głęboko do defensywy i czekają na dogodną okazję do kontry. Polacy konsekwentnie próbują atakiem pozycyjnym rozbić zasieki ustawione przez gości.
PAP / Leszek Szymaskii
3 W 11. minucie podopieczni Dauma mieli stały fragment gry blisko pola karnego biało-czerwonych, ale nasi obrońcy bez kłopotu poradzili sobie z dośrodkowaniem na przedpole bramki Szczęsnego.
PAP / Leszek Szymaskii
4 Po upływie kwadransa Lewandowski przekonał się, że na taryfę ulgową u rywali nie ma co liczyć. Kapitan naszej kadry został ostro potraktowany tuż przed polem karnym, jednak o dziwo sędzia uznał, że faulu nie było.
PAP / Bartłomiej Zborowski
5 Najwięcej zamieszania na boisko robił Grosicki, ale jego akcje są bardzo chaotyczne i w efekcie końcowym najczęściej kończyły się stratą piłki.
PAP / Bartłomiej Zborowski
6 W 21. minucie zakotłowało się w "16" naszych przeciwników. Po dośrodkowaniu Piszczka, głową na bramkę gości uderzał Jędrzejczyk. Piłkę tuż sprzed linii bramkowej wybił jeden z obrońców.
PAP / Bartłomiej Zborowski
7 Polscy kibice na gola musieli czekać do 29. minuty. Po faulu na Lewandowskim arbiter podyktował rzut karny, który na gola zamienił sam poszkodowany.
PAP / Bartłomiej Zborowski
8 Biało-czerwoni po wyjściu na prowadzenie dostali jeszcze większego wiatru w żagle. Co chwila robiło się gorąco pod rumuńską bramką. Okazje do podwyższenia wyniku miał Lewandowski i tylko wielkie szczęście uchroniło gości przed stratą kolejnych goli.
PAP / Bartłomiej Zborowski
9 W 36. minucie oko w oko z bramkarzem przeciwników stanął Grosicki. Górą z tego pojedynku wyszedł Tatarusanu. Dwie minuty później powinno być 2:0. Tym razem sam na sam z golkiperem Rumunów był Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium próbował ograć bramkarza, ale ta sztuka mu się nie udała.
PAP / Bartłomiej Zborowski
10 Tuż przed przerwą murawę opuścił Mączyński. Nasz środkowy pomocnik w jednym ze starć mocno oberwał w głowę i nie dał rady kontynuować gry. Jego miejsce na boisku zajął Krychowiak.
PAP / Bartłomiej Zborowski
11 Drugie 45. minut meczu piłkarze Nawałki zaczęli z dużym animuszem. Widać było, że zależy im na szybkim podwyższeniu prowadzenia. Co chwila na bramkę Tatarusanu ciągnęły ataki. Niestety brakowało dokładnego ostatniego podania.
PAP / Bartłomiej Zborowski
12 W 57. minucie jednak golkiper rywali był już bez szans. Po rzucie rożnym najwyżej w polu karnym wyskoczył Lewandowski i głową umieścił piłkę w rumuńskiej siatce. Pięć minut później "Lewy" miał już na swoim koncie hat-trick. Nasz kapitan wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Zielińskim.
PAP / Bartłomiej Zborowski
13 Niecały kwadrans przed końcem meczu Rumuni zmniejszyli straty. Na strzał z dystansu zdecydował się Stancu. Piłka po jego uderzeniu odbiła się po drodze od pleców jednego z zawodników i wpadła w "okienko" bramki Szczęsnego.
PAP / Bartłomiej Zborowski
14 Rumuni do ostatniego gwizdka sędziego walczyli o drugiego gola. Kilka razy byli blisko ponownego pokonania naszego bramkarza. Na szczęście ta sztuka im się nie udała i ostatecznie wynik już nie uległ zmianie.
PAP / Leszek Szymaskii
15 Po tym zwycięstwie mamy w tabeli sześć punktów przewagi nad rywalami i jesteśmy bardzo blisko zapewnienia sobie awansu MŚ w Rosji.
PAP / Leszek Szymaskii
16
PAP / Bartłomiej Zborowski
17
PAP / Leszek Szymaski
18
PAP / Bartłomiej Zborowski
19
PAP / Bartłomiej Zborowski
20
PAP / Bartłomiej Zborowski
21
PAP / Leszek Szymaskii
22
PAP / Bartłomiej Zborowski
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję