W 22. minucie meczu w Krasnodarze Jędrzejczyk otrzymał prostopadłe podanie w prawym sektorze pola karnego i dograł piłkę po ziemi do nadbiegającego Fiodora Smołowa, który bez problemu skierował ją do siatki. 11 minut później na 2:0 podwyższył Brazylijczyk Joaozinho, a jeszcze przed przerwą stratę zmniejszył przeżywający w Nicei renesans Mario Balotelli. Włoch zdobył cztery bramki w dwóch meczach Ligue 1; wcześniej nie miał miejsca w składzie Liverpoolu i zupełnie "zniknął z radarów" na dwa lata.
Później Joaozinho wpisał się na listę strzelców raz jeszcze w 65. minucie z rzutu karnego, a w 86. asystował przy trafieniu rodaka Ariego. Kwadrans wcześniej na 2:3 trafił Wylan Cyprien, a wynik ustalił w doliczonym czasie Ari.
FK Krasnodar ma sześć punktów i jest liderem grupy I, choć tyle samo ma zamykająca tabelę niemieckiej ekstraklasy ekipa Schalke 04 Gelsenkirchen, która pokonała u siebie Red Bull Salzburg 3:1.
W grupie K Inter Mediolan rywalizował na wyjeździe ze Spartą Praga w meczu dwóch drużyn, które poniosły w pierwszej kolejce porażki. Sparta uległa Southampton 0:3, a Inter niespodziewanie przegrał na własnym boisku z Hapoelem Beer Szewa 0:2. W 2. kolejce faworyt pogorszył swoją sytuację, nie wywożąc z Czech nawet jednego punktu. Drużyna z Mediolanu, która przegrała po raz czwarty z rzędu w LE, zamyka tabelę. Southampton i Hapoel mają po cztery punkty, a Sparta - trzy.
Z kolei teoretycznie najlepszy zespół grupy A Manchester United, który na inaugurację niespodziewanie uległ Feyenoordowi Rotterdam 0:1, tym razem skromnie pokonał u siebie Zorię Ługańsk 1:0. Zwycięskiego gola zdobył Szwed Zlatan Ibrahimovic. W drugim spotkaniu Fenerbahce Stambuł wygrało u siebie z Feyenoordem również 1:0 i prowadzi w tabeli z czterema punktami.
APOEL Nikozja umocnił się na prowadzeniu grupy B, pokonując na wyjeździe, pod okiem sędziego Pawła Gila, Olympiakos Pireus 1:0. Grecki zespół zajmuje drugie miejsce z trzema punktami, a po jednym mają FK Astana i Young Boys Berno, które zremisowały bezbramkowo w Kazachstanie.
W grupie C FK Gabala, której rezerwowym bramkarzem był Dawid Pietrzkiewicz, przegrała u siebie z FSV Mainz 2:3 i z zerowym dorobkiem zajmuje ostatnie miejsce. W drugim spotkaniu tej grupy St. Etienne zremisowało u siebie z Anderlechtem Bruksela 1:1. Łukasz Teodorczyk, który w pierwszej kolejce strzelił bramkę Gabali, rozegrał 69 minut w barwach gości i zobaczył żółtą kartkę.
Wojciech Szczęsny był za to tylko rezerwowym bramkarzem Romy, która rozgromiła u siebie mistrza Rumunii Astrę Giurgiu 4:0 w grupie E. Przy trzech bramkach asystował niezawodny Francesco Totti, który we wtorek skończył 40 lat. Rzymianie są na pierwszym miejscu z czterema punktami. Tyle zgromadziła tez Austria Wiedeń - w czwartek zremisowała bezbramkowo z Viktorią Pilzno.
Fiorentina, której bramkarzem jest Bartłomiej Drągowski (poza kadrą), została liderem grupy J po tym, jak rozbiła u siebie azerski Karabach Agdam 5:1. "Viola" ma cztery punkty, tyle samo co PAOK Saloniki, który pokonał na wyjeździe Slovana Liberec 2:1.
W grupie L Osmanlispor Łukasza Szukały (poza kadrą) przegrał na wyjeździe z FC Zurich 1:2 i stracił pozycję lidera na rzecz Villarreal. "Żółta Łódź Podwodna" tylko zremisowała w Rumunii ze Steauą Bukareszt 1:1, ale prowadzi w tabeli z czterema punktami. Zespoły z Turcji i Szwajcarii zgromadziły po trzy, Steaua ma jeden.
Trener Osmanlisporu Mustafa Akcay doznał pierwszej w karierze porażki w europejskich rozgrywkach. Wcześniej nie przegrał żadnego z siedmiu meczów z obecnym zespołem ani 12 w roli szkoleniowca Trabzonsporu.
Po dwa najlepsze zespoły z 12 grup awansują do 1/16 finału. Stawkę uzupełni osiem drużyn, które zajmą trzecie pozycje w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Dalej obowiązywać będzie system pucharowy. Finał zaplanowano na 24 maja 2017 w Sztokholmie.