Wciąż niepewna awansu jest Barcelona (grupa G). Lionel Messi i koledzy zaczęli sezon znakomicie, ale w poprzedniej kolejce LM sensacyjnie przegrali na wyjeździe z Celtikiem Glasgow 1:2. Podopieczni Tito Vilanovy, którzy mimo tej porażki zachowali prowadzenie w tabeli (9 pkt), zagrają we wtorek na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa (3 pkt). Oprócz zimna Katalończycy będą musieli się zmierzyć się z dobrze znającym ich styl gry trenerem Rosjan Unaim Emerym, w poprzednich czterech sezonach szkoleniowcem Valencii.

Reklama

Nie możemy pozwolić sobie na dekoncentrację i relaks, musimy mieć się na baczności. Trzeba kontynuować to, co prezentujemy od początku sezonu - powiedział pomocnik Barcelony Andres Iniesta.

We wtorek szlagierowo zapowiada się mecz w grupie E pomiędzy Juventusem Turyn (6 pkt) i Chelsea Londyn (7 pkt). Możliwe, że jednej z tych drużyn zabraknie w 1/8 finału. W dobrej sytuacji jest bowiem Szachtar Donieck (6 pkt), który teraz zagra na wyjeździe z outsiderem grupy - duńskim FC Nordsjaelland, a za dwa tygodnie u siebie z Juventusem.