Bayern już wcześniej zapewnił sobie awans do 1/8 finału, ale nie zwalnia tempa. W rozgrywanym w zimowej, śnieżnej aurze spotkaniu w Kijowie prowadzenie objął w 14. minucie. Wówczas efektowną przewrotką popisał się Lewandowski.
Polski napastnik łącznie w historii występów w LM ma już 82 trafienia, zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców od początku tych rozgrywek, czyli od sezonu 1992/93.
Na 2:0 Bayern podwyższył tuż przed przerwą za sprawą Kingsleya Comana.
W drugiej połowie inicjatywę przejęło Dynamo, ale gospodarzy stać było tylko na jedną bramkę. W 70. minucie pierwszego w tej edycji LM gola dla kijowskiej drużyny zdobył Denys Harmasz.
Dynamo było blisko wyrównania, jednak albo świetnie bronił Manuel Neuer, albo gospodarze strzelali minimalnie niecelnie.
Oprócz konfrontacji w Kijowie zakończył się jeszcze mecz grupy F Villarreal - Manchester United. "Czerwone Diabły" pod wodzą tymczasowego trenera Michaela Carricka niespodziewanie wygrały 2:0 i również są już w fazie pucharowej.
Od pierwszego gwizdka przewagę mieli gospodarze, a przed utratą gola "ManU" ratował bramkarz David de Gea. W 79. minucie piłkarze Villarreal popełnili jednak błąd, który wykorzystał Cristiano Ronaldo. W 90. minucie wynik ustalił Jadon Sancho, dla którego była to pierwsza bramka w barwach Manchesteru.