W ocenie rozgłośni Cadena Ser wygranie 14. w historii Puchar Europy wywalczony przez Real trzeba rozpatrywać w kategorii wyższości doświadczenia graczy z Madrytu nad młodszymi rywalami z drużyny angielskiej.

Reklama

Stołeczne radio przypomniało, że "The Reds" w sobotni wieczór dominowali na murawie Stade de France i stworzyli sobie ponad 20 groźnych sytuacji pod bramką Realu.

Tak właśnie grał Real Madryt w tym sezonie. Nikt nie spodziewał się tej wygranej LM, szczególnie po wrześniowej porażce u siebie z mołdawskim Sheriffem Tyraspol 1:2 - odnotowało relacjonujące sobotni pojedynek w Paryżu Radio Marca.

Rozgłośnia wskazała, że Realowi z zaledwie czterech strzałów oddanych na bramkę Liverpoolu udało się zdobyć dwa gole, z których jeden został anulowany przez arbitra.

Bohaterem sobotniego finału LM hiszpańscy komentatorzy zgodnie okrzyknęli Thibauta Courtois, którego parady uratowały kilkakrotnie drużynę z Madrytu.

Liverpool FC nie mógł dziś sforsować bariery defensywnej Realu i pokonać kolosa Courtoisa, który jest obecnie najlepszym bramkarzem na świecie - podsumował dziennik "El Mundo".

"14-krotny mistrz!!!" - grzmiał w wydaniu internetowym dziennik "As".

Real po raz 14. podbił Europę dzięki wyjątkowego Courtois i golowi Viniciusa. Liverpool pokazał, że drużyna Ancelottiego zwyciężyła w najtrudniejszej rywalizacji o Puchar Europy w historii. Takiej drogi do trofeum nie miała jeszcze nigdy - podsumowano, nawiązując do faktu, że w fazie pucharowej "Los Blancos" wcześniej wyeliminowali: Paris Saint-Germain, Chelsea Londyn i Manchester City.