Lewandowski okazał się bohaterem spotkania, walnie przyczyniając się do 10. zwycięstwa Borussii w obecnym sezonie. Oprócz zdobycia dwóch bramek, zanotował asystę przy golu Niemca Kevina Grosskreutza.
http://www.youtube.com/watch?v=0SJrF0wqAkE
Polak po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców już w siódmej minucie. Otrzymał bardzo dobre podanie od Japończyka Shinji Kagawy i z bliskiej odległości skierował piłkę do pustej bramki. Drugie trafienie zaliczył w 70. minucie, kiedy to po dograniu Grosskreutza zakończył kontrę Borussii.
Oprócz Lewandowskiego (grał do 84. minuty), w podstawowym składzie mistrza Niemiec znaleźli się Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski. Ten ostatni także zanotował asystę, przy golu mającego tureckie korzenie reprezentanta Niemiec Ilkaya Guendogana w 43. minucie.
Po 17 kolejkach Borussia ma na koncie 34 punkty, o trzy mniej niż Bayern Monachium, który w piątek pokonał u siebie zespół Sławomira Peszki i Adama Matuszczyka FC Koeln 3:0. Ekipa z Bawarii odniosła 12. zwycięstwo w obecnym sezonie, chociaż przez większość spotkania grała w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Francuza Francka Ribery'ego w 33. minucie. Wygraną zapewniły jej bramki Mario Gomeza, Davida Alaby i Toniego Kroosa.
Peszko rozegrał całe spotkanie na Allianz-Arena, a w 66. minucie ukarany został żółtą kartką. W kadrze meczowej zespołu z Kolonii, który zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli, nie było drugiego z reprezentantów Polski Adama Matuszczyka.