Mimo braku goli mecz był świetnym widowiskiem. Obie drużyny grały bardzo ofensywnie i wypracowały sobie wiele dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. W pierwszej połowie bliżej objęcia prowadzenia była Valencia; po strzale Ricardo Costy piłka trafiła w słupek.

Reklama

>>>Real - Valencia 0:0. Zobacz wideo

Po przerwie w zespole Realu pojawił się Angel di Maria. To właśnie Argentyńczyk i Francuz Karim Benzema w doliczonym czasie gry mogli zapewnić "Królewskim" trzy punkty. Świetnie spisał się jednak bramkarz gości Vicente Guaita.

Barcelona już w sobotę rozbiła na wyjeździe Real Saragossa 4:1. Dwie bramki zdobył Argentyńczyk Lionel Messi, który z 38 trafieniami objął prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców.