30-letni reprezentant Niemiec pojawił się na murawie w 63. minucie, a już w 65. osłabił swój zespół.

Rekordzistą w niechlubnej klasyfikacji jest Marcel Titsch-Rivero, który w maju 2011 roku zobaczył czerwoną kartkę po 43 sekundach od wejścia na boisko (w 80. minucie). Jego Eintracht Frankfurt przegrał wówczas z Borussią Dortmund 1:3.

Reklama

W przeszłości swoją kartę w dość podobnej klasyfikacji zapisał... Artur Sobiech. 19 września 2011 roku reprezentant Polski został piłkarzem, którego najszybciej ukarano czerwoną kartką w debiucie w Bundeslidze. Napastnik Hannoveru 96 wszedł wówczas do gry w 84. minucie meczu z Borussią Dortmund (2:1) i został wykluczony przez sędziego sześć minut później.