To czwarte trafienie w obecnym sezonie ligowym 28-letniego pomocnika, który przeciwko Lorient grał 79 minut - później zmienił go Francuz David Bellion. "Ludo" wpisał się na listę strzelców w 33. minucie, podwyższając na 2:0, a w drugiej połowie asystował przy trafieniu Henriego Saiveta. Dzięki zwycięstwu, Bordeaux awansowało na piąte miejsce w tabeli.
We wcześniejszym spotkaniu piłkarze Olympique Marsylia zremisowali z Niceą 2:2 i zostali nowymi liderami. Jedną z bramek zdobył reprezentant Francji Mathieu Valbuena, który w pierwszej połowie nie wykorzystał rzutu karnego.
Szansy na wyprzedzenie marsylczyków nie wykorzystał Olympique Lyon, który tylko zremisował z Sochaux 1:1. Podopieczni Remiego Garde'a zgromadzili 22 punkty, o jeden mniej niż Marsylia.
Wieczorem PSG zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Francji Montpellier. Jeśli wygra, stołeczny klub odzyska pozycję lidera - będzie miał na koncie 25 punktów. Jednak Marsylia i Lyon muszą jeszcze rozegrać między sobą zaległy mecz.
W sobotę Stade de Reims Grzegorza Krychowiaka przegrało u siebie z Evian Thonon Gaillard FC 1:2. Reprezentant Polski grał tylko w pierwszej połowie. W 11. minucie został ukarany żółtą katką.
Zwycięstwo zapewniły ekipie Evian bramki Kevina Berigauda (18) oraz Youssefa Adnany (53). Jedyny gol dla Reims, które w 12 ligowych meczach w tym sezonie zgromadziło 15 punktów i zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli, padł po samobójczym trafieniu Cedrica Cambona w 73. minucie.