Chelsea nie wygrała w lidze od 20 października, gdy w 8. kolejce pokonała inną stołeczną drużynę Tottenham Hotspur 4:2. Od tej pory czterokrotnie remisowała i poniosła trzy porażki.

W sobotę przełamała złą passę. Pierwsza bramkę w starciu z Sunderlandem zdobył w 11. minucie Fernando Torres. Jeszcze przed przerwą Hiszpan ponownie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując "jedenastkę" podyktowaną za faul w polu karnym Szweda Sebastiana Larssona na Brazylijczyku Ramiresie. W drugiej części gry trafienie dla "The Blues" zaliczył rodak Torresa Juan Mata. Gospodarze zdołali odpowiedzieć tylko golem Adama Johnsona (66. minuta).

Było to drugie zwycięstwo londyńczyków pod wodzą Rafaela Beniteza, a pierwsze w lidze. Hiszpan, który 21 listopada zastąpił Włocha Roberto Di Matteo, poprowadził zespół do wygranej także w Lidze Mistrzów - 6:1 z FC Nordsjaelland. "The Blues" odpadli z tych rozgrywek i wiosną wystąpią w Lidze Europejskiej.

Chelsea pozostaje na trzecim miejscu w Premier League. Strata do prowadzącego Manchesteru United, który w niedzielę zmierzy się z drugim w tabeli lokalnym rywalem City, wynosi obecnie siedem punktów.

Z dziesiątej na szóstą lokatę awansował Arsenal, który po trzech meczach bez wygranej w lidze (dwa remisy i porażka), w sobotę pokonał West Bromwich Albion 2:0. Bramki padły po rzutach karnych, oba wykorzystał Hiszpan Mikel Arteta.

Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy. Piłkarze West Bromwich rzadko zagrażali jego bramce. W 86. minucie bramkarz reprezentacji Polski popisał się bardzo dobrą interwencją po strzale Irlandczyka Shane'a Longa.

>>>Arsenal - West Bromwich Albion 2:0. Zobacz gole

Reklama

Czwarte zwycięstwo w sezonie odniósł Southampton Artura Boruca, pokonując innego beniaminka Premier League Reading 1:0. Jedynego gola zdobył w 61. minucie Jason Puncheon. Polski bramkarz, który w poprzednich kilku meczach był poza kadrą zespołu, tym razem usiadł na ławce rezerwowych.

Po raz drugi z rzędu dwie bramki w lidze zdobył dla Swansea Michu. Hiszpan jest z 12 trafieniami na koncie najlepszym strzelcem Premier League. W poprzedniej kolejce jego gole dały walijskiej ekipie zwycięstwo nad Arsenalem. Tym razem, w starciu z Norwich, nie pomogły. Swansea przegrała u siebie 3:4.

Kolejny mecz bez zwycięstwa w lidze zanotował zamykający tabelę Queens Park Rangers, który zremisował z Wigan Athletic 2:2. Londyński zespół nie wygrał żadnego z 16 meczów w tym sezonie. To pierwszy taki przypadek w 20-letniej historii Premier League.