Reprezentant Włoch za 20 milionów euro został kupiony przez AC Milan z Manchesteru City. "Super Mario" na lotnisku w Mediolanie był witany niczym mesjasz. Po tym entuzjastycznym powitaniu gwiazdor udał się na kolację z dyrektorem generalnym klubu Adriano Gallianim. Przed restauracją doszło do starć kibiców z policją.
Mario Balotelli przyzwyczaił nas, że tam gdzie on się pojawia nie może być spokojnie. Tak też było i tym razem. Piłkarz pośrednio przyczynił się do zadymy jaka wybuchła na ulicach Mediolanu.
Reklama
Reklama
Reklama