Włoski szkoleniowiec - zdaniem mediów na Wyspach - może nie doczekać nawet najbliższego, wtorkowego meczu ligowego z Reading, ale prawdopodobne jest również to, że właściciele Manchester City ze zwolnieniem Manciniego poczekają do końca sezonu. Wymienia się już nawet nazwisko jego następcy - ma nim być Manuel Pellegrini, Chilijczyk, który już zapowiedział, że nie przedłuży umowy z hiszpańskim klubem Malaga CF.
                Manchester City sensacyjnie przegrał 0:1 w finale Pucharu Anglii z Wigan Athletic, zespołem broniącym się przed spadkiem z angielskiej ekstraklasy i od w brytyjskich mediach pojawiły się informacje o rychłej dymisji menedżera "The Citizens", Roberto Manciniego. 
        
    
                        
                        
                    
                Reklama
            
        
    
                Reklama
            
        
    Reklama