"Lewy" miał trafić do Bayernu już po zakończeniu poprzedniego sezonu. Jednak z transferu wyszły nici. Borussia nie zgodziła się puścić swojego najlepszego snajpera. Teraz mówiło się, że Polak do drużyny z Bawarii przeniesie się w styczniu, a najdalej w czerwcu, gdy wygaśnie jego kontrakt z BVB.

Reklama

Jednak gazeta "As" twierdzi, że oba terminy są nierealne. Dlaczego? Hiszpańscy dziennikarze donoszą, że trener Bayernu, Josep Guardiola nie widzi dla Lewandowskiego miejsca w swojej drużynie.

"As" twierdzi, że sytuację chce wykorzystać Real Madryt. "Królewscy" interesują się napastnikiem reprezentacji Polski od czasu, gdy strzelił im cztery gole w jednym meczu Ligi Mistrzów.