W przegranym 1:3 meczu z Chelsea nasz bramkarz przy jednej z interwencji doznał kontuzji dłoni i na początku drugiej połowy musiał opuścić boisko.

Jak się okazuje uraz Boruca jest dość poważny. Po prześwietleniu okazało się, że złamana jest jedna z kości w dłoni. Leczenie potrwa około sześciu tygodni.

Reklama