Do przerwy piłkarze trzeciego w poprzednim sezonie Monaco prowadzili już 2:0, dzięki trafieniom Portugalczyka Joao Moutinho oraz Brazylijczyka Fabinho z rzutu karnego.
W 63. minucie kontaktową bramkę dla paryżan zdobył Urugwajczyk Edinson Cavani, ale ponad kwadrans później gospodarze przeprowadzili kontratak, który zakończył się samobójczym golem reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej Serge'a Auriera.
Przed trzecią kolejką PSG miał komplet punktów, teraz spadł na piąte miejsce. Nowym liderem jest właśnie AS Monaco, ex aequo z En Avant de Guingamp (po 7 pkt).
Maciej Rybus (Olympique Lyon) grał do 68. minuty w sobotnim meczu z Dijon, a jego zespół stracił pierwsze punkty w sezonie, przegrywając na wyjeździe 2:4.