Broniąca tytułu Barcelona obecnie jest trzecia i ma dwa punkty mniej od Realu, któremu jednak pozostaje do rozegrania spotkanie zaległe. Gole w Eibar zdobywali Hiszpan Denis Suarez (32.), Argentyńczyk Lionel Messi (50.), Urugwajczyk Luis Suarez (68.) i Brazylijczyk Neymar (90+2).

Reklama

"Duma Katalonii" jest najbardziej bramkostrzelną drużyną w Primera Division. Ma na koncie 51 trafień, ale duża w tym zasługa Messiego i Luisa Suareza. Ten duet zdobył ich już razem 30 i otwiera klasyfikację strzelców La Liga.

Barcelona w Eibar poniosła jednak także stratę. W 10. minucie kontuzji doznał Sergio Busquets. Na razie nie wiadomo, jak poważna ona jest, ale hiszpańskie media informują, że przerwa może wynieść kilka tygodni.

Wiceliderem jest Sevilla, która męczyła się na wyjeździe z Osasuną (4:3). Trzy gole zdobył Hiszpan Iborra, ale jeden z nich był... samobójczy.

W sobotę Real Madryt wygrał z Malagą 2:1. Obie bramki uzyskał środkowy obrońca i kapitan Sergio Ramos, który z sześcioma trafieniami jest teraz drugim strzelcem w drużynie.

Stołeczna ekipa ostatnio przegrała dwa mecze z rzędu - najpierw w lidze z Sevillą, a później w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Pucharu Króla z Celtą Vigo (po 1:2). Wcześniej zanotowała jednak rekordową serię 40 występów bez porażki we wszystkich rozgrywkach.