Mecz BVB i Hoffenheim był hitem kolejki, a walka toczyła się o trzecie miejsce w tabeli, które daje miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Emocji nie zabrakło, nawet po ostatnim gwizdku sędziego doszło między piłkarzami do przepychanki. Ostatecznie Borussia wygrała u siebie 2:1.

Reklama

Na dwie kolejki przed końcem sezonu BVB ma dwa punkty przewagi nad czwartymi po tym spotkaniu "Wieśniakami". Całe spotkanie w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek, a Eugen Polanski starcie obejrzał z ławki rezerwowej Hoffenheim.

>>>Borussia - Hoffenheim 2:1. Zobacz gole

Aubameyang gola zdobył w 82. minucie, ale miał już w pierwszej połowie okazję wpisania się na listę strzelców. W 14. minucie nie wykorzystał jedenastki. Do bramki trafił także w 4. minucie Marco Reus, z kolei dla gości w 86. minucie z rzutu karnego honorową bramkę zdobył Chorwat Andrej Kramaric.

Tytuł mistrzowski już w zeszłym tygodniu zapewnił sobie Bayern Monachium. Tym razem Bawarczycy po zwycięstwie 1:0 "spuścili" do 2. Bundesligi Darmstadt. Jedynego gola w spotkaniu strzelił w 18. minucie Juan Bernat. Lewandowski rozegrał cały mecz, ale nie zdołał pokonać bramkarza gości.

>>>Bayern - Darmstadt 1:0. Zobacz wideo

Darmstadt jest pierwszą drużyną w niemieckiej ekstraklasie, która nie ma już szans na utrzymanie. W Bundeslidze byli od 2015 roku, a ich awans dwa lata temu był sporą niespodzianką.

O pozostanie w najwyższej klasie rozgrywek w Niemczech walczą nadal piłkarze FC Ingolstadt. W 32. kolejce zremisowali szczęśliwie z Bayerem Leverkusen i mogą mieć jeszcze nadzieję. Uratował się także VfL Wolfsburg, który odniósł ważne zwycięstwo nad Eintrachtem Frankfurt 2:0 i jest 14. w tabeli. Od 84. minuty w barwach "Wilków" wystąpił Jakub Błaszczykowski.