W komentarzach podkreśla się, że Polak, który przyjechał do Wiecznego Miasta prawie dwa lata temu wypożyczony Romie przez Arsenal, podbił serca wszystkich i dlatego obecnie może "rozpalić do czerwoności" rynek transferowy w Serie A latem tego roku.
Najpierw Włosi informowali o tym, że zainteresowane jest nim Napoli, gdzie dołączyłby do Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. Tym samym w jednym klubie znalazłoby się trzech zawodników polskiej reprezentacji.
Polski bramkarz jest też na celowniku Milanu i jego nowych chińskich właścicieli.
Sensacyjną informację podał następnie dziennik "La Stampa" twierdząc, że zainteresowany jest nim też Juventus Turyn. Jak zaznaczono, Szczęsny wydaje się doskonałym zawodnikiem, aby w przyszłości zająć miejsce 39-letniego Gianluigiego Buffona, a wcześniej być obok niego w jednej drużynie. Buffon na razie nie mówi jednak o piłkarskiej emeryturze.
Kwota 16 milionów euro, jaką trzeba zapłacić Arsenalowi, nie stanowi z całą pewnością problemu dla Juventusu - zauważono.
Znacznie większym problemem byłoby jednak według komentatorów przekonanie polskiego piłkarza, aby co najmniej przez 12 miesięcy był "wice-Buffonem", gdyż jego kontrakt wygasa w 2018 roku.
W związku z tym bardziej prawdopodobny wydaje się wybór między Napoli a Milanem.
Pojedynek wielkiej trójki o Szczęsnego dopiero się rozpoczyna - podkreślają włoskie media.