Real Madryt pokonał w niedzielę na wyjeździe Barcelonę 3:1 (0:0). Goście kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Ronaldo.

Portugalczyk niezadowolony z decyzji o usunięciu go z boiska, odepchnął sędziego Ricardo De Burgos Bengoetxea.

Piłkarz lekko mnie popchnął, w ten sposób być może chciał pokazać, że nie zgadza się z moją decyzją - napisał arbiter w pomeczowym protokole.

Reklama

Ronaldo za takie zachowanie groziła - zgodnie z przepisami obowiązującymi w Hiszpanii - kara zawieszenia od czterech do dwunastu spotkań.

Czerwona kartka dla Ronaldo była efektem dwóch wcześniej pokazanych żółtych. Pierwszą Portugalczyk dostał za zdjęcie koszulki po tym, gdy w 80 minucie strzelił bramkę. Drugi żółty kartonik zobaczył dwie minuty później, gdy przewrócił się w polu karnym po starciu z Samuelem Umtitim i domagał się rzutu karnego. Sędzia takie zachowanie uznał za próbę wymuszenia.