Bohaterem meczu na Camp Nou był Luis Suarez. Urugwajczyk zaliczył asysty przy golach Antoine'a Griezmanna, Arturo Vidala i Lionela Messiego, a swój występ zwieńczył golem z rzutu karnego w 75. minucie.
Jedyną bramkę dla gości zdobył w 56. minucie Pere Pons.
Oprócz Suareza po meczu dużo pochwał zebrał Messi. Argentyńczyk strzelił gola przy stanie 2:1, gdy losy spotkania jeszcze się ważyły. To było efektowne trafienie, po strzale z około 20 metrów.
"Gdy Messi widzi, że zespół potrzebuje impulsu, jest tam" - komplementował kolegę z drużyny Griezmann.
Barcelona prowadzi w tabeli z dorobkiem 39 punktów. Trzy mniej ma Real Madryt, który w niedzielny wieczór podejmie Athletic Bilbao. "Królewscy" nie przegrali 12 ostatnich meczów, licząc również Ligę Mistrzów.
Na trzecim miejscu umocniła się Sevilla (34) - w sobotę wygrała na wyjeździe z beniaminkiem Mallorcą 2:0.
Po tej kolejce drużyny Primera Division rozpoczną dwutygodniową przerwą świąteczno-noworoczną.