Nieobecność Balotellego na treningach odnotowano już też w ubiegłym tygodniu. Wówczas właściciel Brescii Massimo Cellino przyznał, że żałuje zatrudnienia tego zawodnika.
On wydaje się kompletnie nie przejmować przyszłością klubu. A to jest problem - zaznaczył.
Znany z trudnego charakteru Balotelli do tej drużyny trafił latem ubiegłego roku. Wcześniej bronił barw m.in. Interu Mediolan, AC Milan, Manchesteru City i Liverpoolu.
Brescia po 26 kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli włoskiej ekstraklasy.
Po przerwie spowodowanej pandemią rywalizacja ma zostać wznowiona 20 czerwca.