Reprezentacyjny obrońca nie zaliczy do udanych niedzielnego spotkania, w którym pełnił funkcję kapitana swojego zespołu.
Już w piątej minucie interweniował na tyle nieszczęśliwie, że trafił do własnej bramki. Natomiast po niespełna pół godzinie gry z jego błędu skorzystał Nigeryjczyk Simy i podwyższył na 2:0.
Glik rozegrał cały mecz, w tym sezonie nie opuścił boiska nawet na minutę.
Ostatecznie zamykające tabelę Crotone wygrało 4:1 i odniosło trzecie zwycięstwo w sezonie. Z 12 punktami zbliżyło się do wyprzedzających je bezpośrednio Torino Karola Linettego (w sobotę 0:0 ze Spezią) - 13 i Genoi - 14 pkt.
Benevento z dorobkiem 21 pkt plasuje się na 11. pozycji.
Wcześniej w niedzielę piłkarze Napoli rozgromili u siebie Fiorentinę 6:0. Jedną z bramek uzyskał Piotr Zieliński, który powiększył dorobek do czterech ligowych trafień w tym sezonie. Bramkarzem gości był Bartłomiej Drągowski.
Napoli nie dało gościom żadnych szans. Reprezentant Polski trafił do siatki w 45. minucie, ale wcześniej na listę strzelców wpisało się trzech jego kolegów: Lorenzo Insigne (5. minuta), Niemiec Diego Demme (36.) i Meksykanin Hirving Lozano (38.).
W drugiej połowie raz jeszcze gola uzyskał Insigne, tym razem z rzutu karnego (72.), a wynik ustalił Matteo Politano (89.). Zieliński został zmieniony w 73. minucie.
Napoli awansowało na trzecie miejsce w tabeli kosztem Romy - oba zespoły mają po 34 punkty. Stołeczny zespół przegrał w piątek w derbach z Lazio 0:3. Fiorentina jest na 14. pozycji z 18 punktami.
Liderem tabeli jest AC Milan, który ma 40 punktów, a w poniedziałek zmierzy się na wyjeździe z Cagliari.
W niedzielę wieczorem dojdzie do hitu tej serii - wicelider Inter Mediolan podejmie zajmujący piątą lokatę Juventus Turyn, prawdopodobnie z Wojciechem Szczęsnym w bramce.