Piłkarze City już do przerwy prowadzili 4:0 po dwóch trafieniach reprezentanta Niemiec Ilkaya Gundogana oraz po jednym Portugalczyka Joao Cancelo i Algierczyka Riyada Mahreza. W 57. minucie wynik ustalił Raheem Sterling. W drużynie gospodarzy Kamil Grosicki nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Podopieczni Pepa Guardioli odnieśli 11. zwycięstwo z rzędu, licząc też inne rozgrywki. Z kolei West Bromwich wyrównał niechlubny rekord Aston Villi z grudnia 1935 roku, tracąc 22 bramki w pięciu kolejnych meczach ekstraklasy na własnym stadionie.

Fabiański i Klich mieli więcej powodów do radości niż Grosicki i Bednarek

Na innych boiskach wystąpiło trzech Polaków. Southampton Jana Bednarka po raz drugi w ciągu kilku dni zmierzył się na własnym stadionie z Arsenalem Londyn. W sobotę gospodarze wygrali 1:0 i awansowali do 1/8 finału Pucharu Anglii, eliminując obrońców trofeum. We wtorek "Kanonierzy" wzięli rewanż, wygrywając 3:1.

West Ham United, z bramkarzem Łukaszem Fabiańskim, wygrał na wyjeździe w małych derbach Londynu z Crystal Palace 3:2, a Leeds United, z Mateuszem Klichem (grał od 56. minuty), również na wyjeździe pokonał Newcastle United 1:0.

Reklama

W czwartek w hicie 20. kolejki broniący tytułu Liverpool zmierzy się w Londynie z Tottenhamem Hotspur. Brak zwycięstwa byłby poważnym ciosem dla broniących tytułu podopiecznych Niemca Juergena Kloppa. W ostatnich czterech kolejkach "The Reds" nie zdobyli ani jednej bramki i wywalczyli zaledwie dwa punkty.