W 86. minucie mecz został przerwany z powodu kontuzji portugalskiego bramkarza gospodarzy Rui Patricio, który zderzył się z kolegą z drużyny Conorem Coadym. Uderzenie kolanem w głowę zamroczyło golkipera. Dopiero po kilkunastu minutach odwieziono go do szpitala, a grę wznowiono.

Reklama

Liverpool w ostatnim czasie odnosi zwycięstwa tylko na obcych stadionach. Na swoim obiekcie Anfield przegrał w ekstraklasie sześć kolejnych spotkań.

W poniedziałek potwierdziła się ta zasada, a zdobyte trzy punkty pozwoliły "The Reds" przesunąć się z ósmej na szóstą pozycję. W Premier League obrońcy tytułu mistrzowskiego walczą już tylko o czwartą lokatę, dającą awans do fazy grupowej kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

W bieżącej edycji LM spisują się bardzo dobrze. Są już w ćwierćfinale, po dwóch wygranych po 2:0 z RB Lipsk. Oba mecze rozegrano w Budapeszcie.