Początkowo prognozy były optymistyczne. Mówiono, że Barnes najpóźniej w kwietniu powinien wrócić do gry. To oznaczałoby, że będzie w stanie dojść do odpowiedniej dyspozycji na rozpoczynające się 11 czerwca mistrzostwa Europy.

Reklama

Rehabilitacja jednak nie przebiegała zgodnie z planem. Po konsultacjach z kolejnymi lekarzami zdecydowano o kolejnym zabiegu, który wykluczy piłkarza do końca sezonu.

"Mieliśmy pewne problemy, ale plan jest taki, żeby Harvey był gotowy na kolejny okres przygotowawczy. To wielka szkoda, że nie uda mu się wykurować do Euro, bo to zawodnik, który mógłby odegrać ważną rolę w reprezentacji. Teraz jednak skupiamy się na tym, by kolano było w pełni sprawne i gotowe do gry od przyszłego sezonu" - podkreślił Rodgers.

Barnes w reprezentacji Anglii zadebiutował w październiku, ale w Leicester City rozgrywał znakomity sezon. Strzelił dziewięć bramek i miał cztery asysty w meczach Premier League.

Celem Leicester jest wicemistrzostwo Anglii. Obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli i do drugiego Manchesteru United traci pięć punktów. Do końca sezonu pozostało pięć meczów.

"To będzie emocjonująca końcówka. Nadal mamy wielkie szanse, by skończyć sezon na drugiej pozycji i właśnie na tym się teraz koncentrujemy" - przyznał szkoleniowiec.

Bliski tytułu jest Manchester City. Drużyna prowadzona przez hiszpańskiego trenera Pepa Guardiolę ma 77 punktów i o dziesięć wyprzedza "Czerwone Diabły".