Za ten występ piłkarz Bayernu Monachium otrzymał notę "1" w "Kickerze", oznaczającą klasę światową. W drużynie kolejki polski napastnik również znalazł się po raz pierwszy w rozgrywkach 2021/22.
Kapitan reprezentacji Polski zdobył w tym sezonie już pięć goli i jest liderem klasyfikacji strzelców. Poprzedni zakończył mając 41 bramek i tym samym poprawił rekord legendarnego Gerda Muellera z rozgrywek 1971/72.
Pierwszą bramkę polski napastnik zdobył "na raty" głową po dośrodkowaniu Serge'a Gnabry'ego. Polak najpierw trafił w poprzeczkę, ale dobitka była już bezbłędna. Początkowo sędzia nie uznał gola, odgwizdując pozycję spaloną, ale po analizie VAR zmienił zdanie. Drugiego gola strzelił po podaniu Leeroya Sane, a trzeciego głową po rzucie rożnym.
"Chcę być coraz lepszy"
Polak niedawno skończył 33 lata, ale jest w życiowej formie.
Nadal chcę być lepszy i doskonalić się, a moja dyspozycja wynika z wielu rzeczy. Zawsze jestem głodny sukcesów - podkreślił napastnik reprezentacji Polski.